Po ostatnim przed wakacjami Dniu Skupienia dla Liturgicznej Służby Ołtarza z naszej parafii na Wieczystej (prowadzonym gościnnie przez o. Dawida Borkowskiego z Rzeszowa) i po oficjalnym zakończeniu roku szkolnego, wraz z grupą dwudziestu sześciu ministrantów i lektorów z obydwu naszych pijarskich parafii w Krakowie, z diakonem Łukaszem i klerykiem Dawidem, udaliśmy się nad morze.

Wzorem lat ubiegłych właśnie tam – w Jarosławcu k. Sławna (zachodniopomorskie) – przeżywaliśmy kolejny obóz ministrancki. Gościł nas sprawdzony już i dobrze nam znany Ośrodek Wypoczynkowy ,,Marysieńka.” Fakt, że położony jest on blisko morza sprzyjał temu, by niemal codziennie zakosztowywać plażowego słońca i morskiej bryzy.
Czasem jednak schodziliśmy z plaży, by po powrocie do domów móc pochwalić się wrażeniami także z innych wydarzeń. Zwiedziliśmy niemal całą okolicę. Oglądaliśmy ją także z wysokości latarni morskiej. Udaliśmy się także do pobliskich Jezierzan, by spotkać się z zawodowym rybakiem, wysłuchać ciekawej prelekcji i obejrzeć eksponaty gromadzone przez całe lata w jego rybackiej Chacie.
W czasie naszego obozu swoje pięć minut mieli także sami obozowicze. W ramach pogodnych wieczorków przygotowali i poprowadzili kilka ciekawych gier, zabaw i konkursów. Nad całością czuwali wychowawcy: dk. Łukasz i kl. Dawid oraz animatorzy: Mateusz i Kamil.

W niedzielę – w ostatnim dniu naszego wypoczynku – odwiedziliśmy moją rodzinną wioskę Wrześnicę, by wspólnie z mieszkańcami uczestniczyć w Eucharystii. Po niej był jeszcze nas na wspólne spotkanie przy stole i pamiątkowe zdjęcia w gospodarstwie moich rodziców.

Proboszczom obu naszych krakowskich parafii i wszystkim, którzy swoją modlitwą i ofiarą wsparli nasz wakacyjny wyjazd bardzo serdecznie dziękuję.

o. Piotr Recki SchP
prowincjalny moderator LSO